Posiadacze akwarium wiedzą, że kiedyś nadejdzie ten dzień, kiedy trzeba będzie przeprowadzić czyszczenie akwarium. Wygląda to tak, że osoby, które mają małe akwaria muszą czyszczenie robić częściej, mając duże akwarium jest to rzadszy problem. Z tym, że małe akwarium jak się postaramy to w godzinę czy dwie wyczyścimy, a duże to już sporo zabiegów i często jeden dzień nie wystarcza. Trzeba się do tego przygotować w odpowiedni sposób żeby nie narobić sobie problemów i przypadkowo nie stłuc akwarium, bo takie przypadku się niestety zdarzają. Trzeba uważać, na co to się robi, a problemów nie będzie.
W przypadku czyszczenia można wybrać sobie różne sposoby. Nie zawsze jest to gruntowne czyszczenie. Chcąc się pozbyć zanieczyszczeń, jakie są w akwarium można sobie kupić za kilka złotych specjalny odkurzacz. Jest to rurka z pompką i jedną część wkładamy do akwarium, a drugą do wiaderka. Teraz pompujemy woda jest zasysa i można odkurzać. Brudy są wciągane do wiadra i tym sposobem akwarium jest o wiele bardziej czyste. Nie zawsze to działa tym bardziej, jeśli zwlekamy z tym żeby je czyścić, chociaż raz na tydzień czy raz na dwa tygodnie. Jeśli o tym zapominamy to wtedy przechodzimy do gruntowego czyszczenia, czyli trzeba będzie na to poświecić sporo czasu. Jeśli chcemy mieć ładne akwarium to trzeba o to zadbać i wtedy będzie to wszystko bardzo dobrze wyglądało.
Od czego zaczynamy?
Na pewno trzeba odłączyć pompkę żeby był lepszy dostęp do ryb, które są w akwarium. Można część wody przy pomocy wężyka spuścić. Wtedy będzie nam łatwiej łapać ryby. Trzeba wyłapać wszystkie ryby, które mamy, a to wcale nie jest takie proste. Ryby w akwarium są bardzo szybkie tym bardziej, że nie wiedzą, co się właśnie z nimi dzieje. Odławiamy je do wody spuszczonej wcześniej. Tym samym są w tej samej wodzie, w której były i nie ma dla nich jakiegoś szoku.
Nie chcemy ich przecież stracić. Wyjmujemy z akwarium korzenie, rośliny i spuszczamy wodę do samego końca. Ile się da tyle jej wylewamy, a wtedy będą z tego najlepsze efekty. Na pewno mamy na dnie żwirek albo piasek i takie akwarium wazy bardzo dużo klimogramów. Jeśli nie wylejemy wszystkiej wody to będzie jeszcze ciężej. Może nawet dojść do tego, że je podniesiemy i nam pęknie. Jeśli żwiru jest bardzo dużo to warto go od razu przenieść do jakiejś miski. Wtedy jest jeszcze łatwiej.
Co robimy dalej?
Jeśli mamy wodę, w której jest dużo kamienia to trzeba będzie akwarium w wannie albo w kabinie prysznicowej bardzo dobrze umyć. Kamień łatwo nie zejdzie, dlatego zamiast używać chemii można wziąć kwasek cytrynowy albo sodę oczyszczoną. Wtedy zaczynamy bawić się w szorowanie, które po kilku minutach przyniesie efekty. Im więcej kamienia tym więcej pracy. Żwir, który mamy trzeba wypłukać. Można go nawet przegotować i wtedy będzie wolny od glonów i zanieczyszczeń. Trzeba na to poświecić sporo czasu, ale efekt będzie później bardzo dobry. Jeśli myjemy akwarium jakąś chemią to pamiętajmy, że trzeba je bardzo dobrze wypłukać. Wtedy nie będziemy stwarzać żadnego zagrożenia dla naszych ryb, bo przecież nie o to nam chodzi.
Przygotowanie do uruchomienia akwarium
Warto odstawić wodę dzień wcześniej, która ma się znaleźć w akwarium i wtedy się ustoi. Nie zawsze jest to takie łatwe, bo często ta woda jest potrzebna w dużej ilość, ale chociaż część z niej niech będzie ustana. Można również nalać świeżej wody do akwarium i poczekać dzień aż się ustoi. Wkładamy wtedy wszystkie korzenie, rośliny i co tylko mamy i czekamy. Na samym końcu wpuszczamy tam ryby. Dobrym rozwianiem jest wlanie części tej wody, która była już w akwarium i nie warto w świeżej wodzie czyścić filtrów.
W akwarium mamy stworzoną florę bakteryjną i jeśli całą zniszczymy to możemy mieć problem z wodą, rybami i roślinami, a na pewno tego nie chcemy. Lepiej na bieżąco czyścić akwarium i nie doprowadzać go do takiego stanu, że konieczne jest wylanie wody i czyszczenie gruntowne. To się powinno robić raz na kilka lat wtedy nie zaszkodzimy rybą i roślinom, które w akwarium mamy.